Writen at: 2013-07-30 20:15:03
Muszę się zgodzić z Vladem, generalna dewiza: nie grać gotyku bez gotyku! Lepszy już Artrosis niż cudowanie z popowymi niewiastami czy ekstremalnym metalem. Nie ma co grać z Polski? Niech nie gra! Wydłużyć koncerty, zaprosić mniej a lepiej. Z drugiej strony są przecież przykładowo Wieże Fabryk (druga płyta wymiata) - o wiele lepszym i bardziej pociągającym pomysłem niż Steczkowska itp. byłoby zaproszenie ich na odegranie obu płyt a za kasę, która zostanie browar i ciachanko dla każdego chętnego ::):):)
------------------------------------------------
...forever dead...
------------------------------------------------
...forever dead...
Author: Obrotherfreak
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 20:51:38
Chwila, chwila, bo widzę, że nie tak zostałem zrozumiany. Było pytanie orga czy mamy kogoś jeszcze kto nie grał na zamku i ma odpowiedni "wysoki" status - stąd moja propozycja chociażby Vadera - można za nimi nie przepadać, mieć obiekcje, które mam choćby i ja, ale nie można im odmówić jednego: iż są uznanym zespołem i mają status legendy. Przy okazji zaproszenia na CP Behemotha czy Kata wiem, że też było wiele opinii na nie, ale i tak decydujący głos należał do organizatorów. Zresztą tak samo było w przypadku innych polskich nie-gotyckich: Lech Janerka, Sweet Noise, Brygada Kryzys, Renata Przemyk czy Armia, jeśli dobrze wszystko pamiętam. Zawsze to były chyba kontrowersyjne wybory.
A to są li tylko propozycje polskich "gwiazd" (i tak nie wiem czy czasami nie na wyrost określonych) takich, które jeszcze nie grały.
Nie mieszajmy do tego tu i ówdzie naszych, nurtowo bliskich CP, zespołów. Ja mogę sobie wyżej cenić niż podane przeze mnie propozycje, choćby Deathcamp Project, This Cold czy Hyoscyamus Niger, co nie zmienia faktu, iż są to zespoły z innej półki, nie tej rangi. Myślę, że dla nich zawsze znajdzie się miejsce na CP.
------------------------------------------------
A to są li tylko propozycje polskich "gwiazd" (i tak nie wiem czy czasami nie na wyrost określonych) takich, które jeszcze nie grały.
Nie mieszajmy do tego tu i ówdzie naszych, nurtowo bliskich CP, zespołów. Ja mogę sobie wyżej cenić niż podane przeze mnie propozycje, choćby Deathcamp Project, This Cold czy Hyoscyamus Niger, co nie zmienia faktu, iż są to zespoły z innej półki, nie tej rangi. Myślę, że dla nich zawsze znajdzie się miejsce na CP.
------------------------------------------------
Author: Robert
PM
Writen at: 2013-07-30 20:52:14
Popieram przedmówców. Jeśli polska "gwiazda" nie znajdzie się naturalnie to nie "róbmy jej" na siłę. Na każdym CP, na którym byłem, grały polskie nie-gwiazdy i za każdym razem trafiał się jeden lub kilka bardzo dobrych koncertów takich właśnie zespołów.
Na 2014 też mogę zaproponować jeden typ z tego nurtu. Ice Machine - chyba nie grali w Bolkowie a mają ciekawą płytę z tego roku i w dodatku śpiewają mroczne teksty po polsku. Poddaje do rozważenia:
------------------------------------------------
pozdrowionka
pinkdotR
Na 2014 też mogę zaproponować jeden typ z tego nurtu. Ice Machine - chyba nie grali w Bolkowie a mają ciekawą płytę z tego roku i w dodatku śpiewają mroczne teksty po polsku. Poddaje do rozważenia:
------------------------------------------------
pozdrowionka
pinkdotR
Author: pinkdotR
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 21:03:02
Robert, ale po jaką cholerę te kapele/wykonawcy na CP?
------------------------------------------------
...forever dead...
------------------------------------------------
...forever dead...
Author: Obrotherfreak
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 21:23:28
Ale nie twórzmy, mitologii, że np. Steczkowska, jest wielką gwiazdą, która przyciąga tłumy, jej biletowane (podkreślam biletowane koncerty) są od lat regularnie odwoływane, jak ryba w wodzie czuję się tylko na tzw. dniach miasta, gdzie pan burmistrz płaci, a lud ma w d.... czy gra Steczkowska czy disco polo, byle się szło piwa napić i mandatu nie dostać się tam liczy, Hey czy Nosowska ma swoją publiczność, ale nie oszukujmy się ona może ją zobaczyć kilka razy w roku i to za mniejsze pieniądze lub za darmo, więc po co ma przyjeżdżać do Bolkowa? i tak dalej
A przecież jest pełno efemeryd w klimacie, które chętnie pokażą się lub przypomną na CP
Via Mistica się podobno reaktywowała
w Bydgoszczy czasami Selisternium pogrywa
mamy taką Diavolopere z trójmiasta troche to podróba Lacuny Coil i Evanescence ale miło się słucha, jest Electric Chair, jest DIGIT ALL LOVE, jest Cristal Viper metal ale nie ekstremalny, to jest nasza skarbnica, z nie czerpmy....
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym
A przecież jest pełno efemeryd w klimacie, które chętnie pokażą się lub przypomną na CP
Via Mistica się podobno reaktywowała
w Bydgoszczy czasami Selisternium pogrywa
mamy taką Diavolopere z trójmiasta troche to podróba Lacuny Coil i Evanescence ale miło się słucha, jest Electric Chair, jest DIGIT ALL LOVE, jest Cristal Viper metal ale nie ekstremalny, to jest nasza skarbnica, z nie czerpmy....
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym
Author: Vlad TepeS
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 21:58:21
Zastanawiam się w takim razie to jaki był cel zaproszenia przez organizatorów na CP Behemotha, Kata, Lecha Janerki, Sweet Noise, Brygady Kryzys, Renaty Przemyk czy Armii? Wiadomo, że nie jest muzyka tożsama dla tego co jest grane na CP. Że też grają na różnych festiwalach, koncertach, eventach, itp. A jednak organizatorzy ich zaprosili. W jakimś celu. Jeśli ma to pomóc CP, np. przyciągnąć dodatkowe osoby, które zapłacą za bilety/karnety, bo tak to chyba trzeba kalkulować - to czy jest sens ich zaprosić na zamek bo wtedy wymierny efekt będzie taki - to z góry nie wykluczałbym takiego Vadera czy Lao Che czy nawet Nosowskiej. I może i ja przy okazji sobie ich obejrzę, jeśli nie to nie ma tragedii, żeby zrobić sobie przerwę.
PS. Żeby było jasne :) Wolę po raz pierwszy na CP obejrzeć Vadera czy Lao Che np. z utworami z płyty "Gusła" niż (z szacunkiem dla ich dokonań) po raz n-ty usłyszeć Closterkeller czy "W szmaragdową noc w kryształowym zamku ..." Artrosis.
------------------------------------------------
PS. Żeby było jasne :) Wolę po raz pierwszy na CP obejrzeć Vadera czy Lao Che np. z utworami z płyty "Gusła" niż (z szacunkiem dla ich dokonań) po raz n-ty usłyszeć Closterkeller czy "W szmaragdową noc w kryształowym zamku ..." Artrosis.
------------------------------------------------
Author: Robert
PM
Writen at: 2013-07-30 22:24:26
Z polskich przychodzi mi do głowy jeszcze takie coś, co widziałem kiedyś przypadkiem w Polsacie:
A co do propozycji ściągnięcia np. Gary'ego Numana (powtarzającej się od lat), to może być teraz gorzej, bo przeprowadził się do LA.
------------------------------------------------
Per astra ad aspera.
A co do propozycji ściągnięcia np. Gary'ego Numana (powtarzającej się od lat), to może być teraz gorzej, bo przeprowadził się do LA.
------------------------------------------------
Per astra ad aspera.
Author: Alienfiend
PM
Writen at: 2013-07-30 22:47:01
Zgadzam się bardzo z ostatnim komentarzem Roberta, dodałbym, że zapraszanie zespołu tylko dlatego że jest "gotycki", abstrahując od jakości, popularności itd też nie jest do końca sensowne, powinno się dobre kapele zapraszać. NO i jest tradycja przecież, że zawsze jest jakiś wykonawca spoza nurtu, ja w sumie choć sentyment do Artrosis mam duży (ale nie będę pisał, bo znowu ktoś moje licealne wspomnienia wyszydzi, jak przy Moonlighcie:), a CLostera uwielbiam, to jednak np. z chęcią Spietego i Lao Che bym usłyszał.
Mam wrażenie, że zresztą i muzycznie i tekstowo Artrosis oni przerastają:), oczywiście Artoris i Closter niech grają w inne dni, jak organizatorzy znowu by ich chcieli zapraszać.
------------------------------------------------
Mam wrażenie, że zresztą i muzycznie i tekstowo Artrosis oni przerastają:), oczywiście Artoris i Closter niech grają w inne dni, jak organizatorzy znowu by ich chcieli zapraszać.
------------------------------------------------
Author: tecumseh
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 23:02:10
Ale czy mamy dowody, że Behemot i Kat, tak naprawdę kogoś nowego na CP sprowadzili? I że to były dodatkowe tłumy? A może były osoby, które takie kapele zniechęciły od przyjazdu na ten festiwal? Czy ktoś prowadził jakieś wiarygodne badania na ten temat, żeby się kategorycznie wypowiadać?
Dziwi mnie, że wśród zespołów które na CP grały a nie pasują klimatem ciągle wymieniana jest Armia? Chyba tylko dlatego, że Budzyński deklaruję ciągle, że jest katolikiem a nie drugim Nergalem ;-)Mi to nie przeszkadza, podobnie jak ciągłe ględzenie Anji o ateizmie. Bo jeśli chodzi o warstwę tekstową i muzyczną to Armia potrafi zagrać mrocznie i ciężko, jak Closter w czasach Nero.... Byłem w tym roku na Armii we Wrocławiu i zagrali mroczniej i bardziej gotycko niż Behemot, Kat i Vader razem wzięci ;-)
W tym roku widziałem na CP sporo osób w koszulkach Armii i ani jednej w Vaderze, podobnie było w latach ubiegłych....
Podobnie z Przemyk znacznie bliżej jej do gotyku niż Bartosiewicz, Steczkowskiej czy Nosowskiej...
Co do Lao Che, to muszę przyznać sam mam wątpliwości , po dobrej choć dziwnej płycie Gusła, było..... coraz gorzej niestety. Czy oni obecnie jeszcze z Guseł coś grają? Bo obecnie kojarzę ich raczej jako stałych bywalców wszystkich juwenaliów w Polsce ;-)
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym
Dziwi mnie, że wśród zespołów które na CP grały a nie pasują klimatem ciągle wymieniana jest Armia? Chyba tylko dlatego, że Budzyński deklaruję ciągle, że jest katolikiem a nie drugim Nergalem ;-)Mi to nie przeszkadza, podobnie jak ciągłe ględzenie Anji o ateizmie. Bo jeśli chodzi o warstwę tekstową i muzyczną to Armia potrafi zagrać mrocznie i ciężko, jak Closter w czasach Nero.... Byłem w tym roku na Armii we Wrocławiu i zagrali mroczniej i bardziej gotycko niż Behemot, Kat i Vader razem wzięci ;-)
W tym roku widziałem na CP sporo osób w koszulkach Armii i ani jednej w Vaderze, podobnie było w latach ubiegłych....
Podobnie z Przemyk znacznie bliżej jej do gotyku niż Bartosiewicz, Steczkowskiej czy Nosowskiej...
Co do Lao Che, to muszę przyznać sam mam wątpliwości , po dobrej choć dziwnej płycie Gusła, było..... coraz gorzej niestety. Czy oni obecnie jeszcze z Guseł coś grają? Bo obecnie kojarzę ich raczej jako stałych bywalców wszystkich juwenaliów w Polsce ;-)
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym
Author: Vlad TepeS
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 23:18:34
Zaraz mnie wszyscy zabiją, ale jak już Steczkowska była, to ja trochę w żartach, tochę w ramach walki ze stereotypami i konwencją zaproponuję:
1.
http://www.youtube.com/watch?v=vrHZBG7EZS0&list=RD02PNTXSajgg-M
Byłem na koncercie Czesława niedawno i było i rockowo i klimatycznie i zabawnie.
2.Raz Dwa Trzy:)
http://www.youtube.com/watch?v=JXoekmX-7YA
3, Kazik ale z repertuarem ojca, Brechta i Weilla i Waitsa, no nie powiecie, że takie w " W czarnej urnie" czy "Samotni ludzie" czy "Nie dorosłem do swych lat" by nie pasowały.
Vladzie,
Armię i Renatę Przemyk można by powtórzyć, fakt.
------------------------------------------------
1.
http://www.youtube.com/watch?v=vrHZBG7EZS0&list=RD02PNTXSajgg-M
Byłem na koncercie Czesława niedawno i było i rockowo i klimatycznie i zabawnie.
2.Raz Dwa Trzy:)
http://www.youtube.com/watch?v=JXoekmX-7YA
3, Kazik ale z repertuarem ojca, Brechta i Weilla i Waitsa, no nie powiecie, że takie w " W czarnej urnie" czy "Samotni ludzie" czy "Nie dorosłem do swych lat" by nie pasowały.
Vladzie,
Armię i Renatę Przemyk można by powtórzyć, fakt.
------------------------------------------------