Writen at: 2013-07-29 21:15:42
Około 10 lat temu na CP zagrał niemiecki Somnambul. Bardzo fajny występ i szkoda, że wydali tylko jedną płytę. Ale jeśli już mówimy o polskich zespołach to skoro wtedy było triphopowo z Niemiec to może teraz z Polski? DIGIT ALL LOVE!!
------------------------------------------------
------------------------------------------------
Author: flowolit
PM E-mail
Writen at: 2013-07-29 22:49:23
Przeczytałem wszystkie dotychczasowe propozycje i ponownie jak w latach ubiegłych mam wrażenie, że ma tu miejsce targowisko próżności niektórych forumowiczów, dających upust swojej kompletnie nieprzemyślanej "radosnej twórczości" umysłu. Ta ich "radosna twórczość" polega na sypaniu nazwami wykonawców, którzy owszem, kiedyś w przeszłości zaistnieli dwoma-trzema albumami ale od dawna nie działają tj. ani nie koncertują ani nie wydają nowych płyt. I podobnie jak w latach ubiegłych wkurza mnie, gdy widzę pojawiające się znowu propozycje typu Switchblade Symphony, Dreaming Maud Land , Drown For Resurrection, Fortification 55, Diva Destruction czy Endraum (to tylko kilka z tych, które znam i o których wiem, że NIE DZIAŁAJĄ !). I znowu krew mnie zalewa gdy wśród propozycji pojawia się SOPOR AETERNUS, wykonawca, który po raz enty oświadczył niedawno, że nie ma zamiaru NIDGY wystąpić live i obszernie to uzasadnił- odsyłam na jego stronę internetową po te wyjaśnienia. Oprócz tego zauważam u niektórych forumowiczów tendencję do tego, aby obok swoich propozycji, kto ich zdaniem powinien wystąpić na CP 2014, pouczać organizatora, kto NIE POWINIEN wystąpić z takich to czy innych powodów... Żenada !!! Przecież nikt nie każe Wam stać pod sceną non stop i oglądać wszystko od pierwszego do ostatniego wykonawcy, fizycznie zresztą jest to niemożliwe... Zgadzam się ze zdaniem tych, którzy twierdzili powyżej, że takie przerwy, w czasie których występuje "nielubiany" wykonawca, są wręcz wskazane. Zatem apeluję do forumowiczów, aby bardziej skupili się na tym, kogo chcą obejrzeć, niż na tym, kogo nie chcą... Nie bądźcie jak "pies ogrodnika" ! Popieram też tych forumowiczów, którzy uważają, że na kolejnym CP powinni zagościć przede wszystkim ci z wykonawców, których tu do tej pory nie było, w tym także nowe zjawiska na scenie muzycznej (w 2010 roku takim odkryciem był dla mnie The Beauty Of Gemina, w tym roku- Soror Dolorosa). Dopiero w dalszej kolejności należy sięgać po tych, którzy już w Bolkowie byli, ale grali dawno temu a na przykład w międzyczasie wydawali nowe płyty i dlatego na ich koncercie można spodziewać się świeżego materiału a nie tylko zgranych kawałków. W przeciwnym razie za jakiś czas będziemy się obracać ciągle w kręgu tych samych wykonawców, a to byłoby wymiotne na dłuższą metę. Trzymając się powyżej określonych zasad podaję swoje propozycje :
ROSA CRUX (Francja)
RAJNA (Francja)
THE MOON AND THE NIGHTSPIRIT (Węgry)
ARCANA albo PETER BJARGO solo (Szwecja)
FAUN (Niemcy)
LOVE IS COLDER THAN DEATH (Niemcy)
PARADISE LOST (GB) lub TIAMAT (Szwecja)
MOON FAR AWAY (Rosja)
Tak naprawdę zależy mi najbardziej na ROSA CRUX. O ten zespół dopominam się od czasu, gdy zarejestrowałem się na Forum. Pan Krzysztof prowadził z nimi negocjacje (chyba dwukrotnie) ale nigdy nie dochodziły one do pozytywnego skutku. Może uda się w 2014 roku ???
Aha, jeszcze coś z polskiego podwórka... Uważam, że THE DIGITAL ANGEL zasługuje na występ na dużej scenie. Nawet już w przyszłym roku ! Byłem na koncercie w kościele i wiem, że ten występ (nota bene fantastyczny !!!) oglądała grupka najwyżej 40-50 osób. Zatem to tak, jakby ich nie było...
Added: 2013-07-29 22:49:23
PS. Mnie też marzyłoby się obejrzenie na CP wykonawców z USA (przede wszystkim THE LAST DANCE, LONDON AFTER MIDNIGHT czy nawet THE BIRTHDAY MASSACRE albo Moniki Richards grającej obecnie solo, bez FAITH AND THE MUSE) albo z jeszcze dalszej strefy geograficznej (np. IKON z Australii) ale wiem, że to raczej marzenie ściętej głowy. Choć czasem zdarza się przedziwny zbieg okoliczności (tak było z pierwszym występem THE BIRTHDAY MASSACRE czy FAITH AND THE MUSE w 2010 roku), więc... wszystko możliwe !
------------------------------------------------
ROSA CRUX (Francja)
RAJNA (Francja)
THE MOON AND THE NIGHTSPIRIT (Węgry)
ARCANA albo PETER BJARGO solo (Szwecja)
FAUN (Niemcy)
LOVE IS COLDER THAN DEATH (Niemcy)
PARADISE LOST (GB) lub TIAMAT (Szwecja)
MOON FAR AWAY (Rosja)
Tak naprawdę zależy mi najbardziej na ROSA CRUX. O ten zespół dopominam się od czasu, gdy zarejestrowałem się na Forum. Pan Krzysztof prowadził z nimi negocjacje (chyba dwukrotnie) ale nigdy nie dochodziły one do pozytywnego skutku. Może uda się w 2014 roku ???
Aha, jeszcze coś z polskiego podwórka... Uważam, że THE DIGITAL ANGEL zasługuje na występ na dużej scenie. Nawet już w przyszłym roku ! Byłem na koncercie w kościele i wiem, że ten występ (nota bene fantastyczny !!!) oglądała grupka najwyżej 40-50 osób. Zatem to tak, jakby ich nie było...
Added: 2013-07-29 22:49:23
PS. Mnie też marzyłoby się obejrzenie na CP wykonawców z USA (przede wszystkim THE LAST DANCE, LONDON AFTER MIDNIGHT czy nawet THE BIRTHDAY MASSACRE albo Moniki Richards grającej obecnie solo, bez FAITH AND THE MUSE) albo z jeszcze dalszej strefy geograficznej (np. IKON z Australii) ale wiem, że to raczej marzenie ściętej głowy. Choć czasem zdarza się przedziwny zbieg okoliczności (tak było z pierwszym występem THE BIRTHDAY MASSACRE czy FAITH AND THE MUSE w 2010 roku), więc... wszystko możliwe !
------------------------------------------------
Author: Aeternus
PM
Writen at: 2013-07-30 14:15:52
Jak Polska gwiazda(jeżeli nie powtarzać)-to może Lunatic Soul(a jeżeli powtarzać to Riverside)? Ewentualnie jak była Anneke to czemu nie zaprosić Bartosiewicz?:) Dodatkowo zwróciłbym uwagę na polski trip-hop-DOM CUDÓW(jakiś krótki występ bo mają jedną płytę jak na ten moment) oraz big beat-Hyperna(też krótki wykon-bo mają teraz dwie płyty). No i jeszcze raz przypomnę o Mind.In.A.Box .
Added: 2013-07-30 14:15:52
Zauważam,że dużo ludzi wyskakuje ze standardami typu Tiamat czy The Sisters of Mercy-które słyną OBECNIE ze słabych koncertów-może czas drodzy Fani się troszeczkę zorientować jak stoi ,,forma koncertowa" gwiazd?.:) No i Andy po raz trzeci z Panzer AG?:) Dobry i chciany Hot Rain?
------------------------------------------------
Added: 2013-07-30 14:15:52
Zauważam,że dużo ludzi wyskakuje ze standardami typu Tiamat czy The Sisters of Mercy-które słyną OBECNIE ze słabych koncertów-może czas drodzy Fani się troszeczkę zorientować jak stoi ,,forma koncertowa" gwiazd?.:) No i Andy po raz trzeci z Panzer AG?:) Dobry i chciany Hot Rain?
------------------------------------------------
Author: KATYK
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 15:14:09
Moim skromnym zdaniem nie ma już "gwiazdy" z nurtu CP, któraby jeszcze nie grała na zamku. Także możemy się już tylko powtarzać. Ewentualnie pozostaje się zastanowić czy któryś z tych artystów/zespołów, niewątpliwie z czołówki, tyle że w innych nieco klimatach pasowałby na zamek:
VADER (skoro był Behemoth czy Kat)
HEY
JUSTYNA STECZKOWSKA
LAO CHE.
Sam mam pewne obiekcje, ale jeśli byłaby szansa 'wzmocnić' czy dać zarobić CP, to czemu nie.
------------------------------------------------
VADER (skoro był Behemoth czy Kat)
HEY
JUSTYNA STECZKOWSKA
LAO CHE.
Sam mam pewne obiekcje, ale jeśli byłaby szansa 'wzmocnić' czy dać zarobić CP, to czemu nie.
------------------------------------------------
Author: Robert
PM
Writen at: 2013-07-30 15:18:21
Od kilku lat myśle, o Nosowskiej solo, ale jakoś dałem spokój w ostatniej chwili:)
Jakoś wydaje mi się bardziej odpowiednia niż HEY :)
------------------------------------------------
Pozdrawiam
Krzysztof Rakowski
Jakoś wydaje mi się bardziej odpowiednia niż HEY :)
------------------------------------------------
Pozdrawiam
Krzysztof Rakowski
Author: Krzysztof Rakowski
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 17:09:04
SITD
Freakangel
Grendel
Tiamat
Paradise Lost
Camouflage
Suicide Commando
Deathcamp Project
Controlled Collapse
H.EXE
Blutengel
The Birthday Massacre
Nightwish
Tarja Turunen
Covenant
FunkerVogt
------------------------------------------------
DIABLO
------------------------
www.jg24.pl
Freakangel
Grendel
Tiamat
Paradise Lost
Camouflage
Suicide Commando
Deathcamp Project
Controlled Collapse
H.EXE
Blutengel
The Birthday Massacre
Nightwish
Tarja Turunen
Covenant
FunkerVogt
------------------------------------------------
DIABLO
------------------------
www.jg24.pl
Author: DIABLOJG
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 18:16:01
Forkrajstsejk! Steczkowska? Może od razu Doda (bez Nergala) i Natalia Leż?
Nie ma się co oszukiwać. Oprócz tych, którzy już byli, polskiej "gwiazdy" w tych klimatach nie ma, bo u nas nie ma na to rynku.
------------------------------------------------
Per astra ad aspera.
Nie ma się co oszukiwać. Oprócz tych, którzy już byli, polskiej "gwiazdy" w tych klimatach nie ma, bo u nas nie ma na to rynku.
------------------------------------------------
Per astra ad aspera.
Author: Alienfiend
PM
Writen at: 2013-07-30 18:25:52
Lao Che, myślę, daliby radę i nie byliby zgrzytem, dla mnie na pewno Spięty lepszy by był niż wrzaskliwy wokalista Sirraha:)
Steczkowska może niekoniecznie, choć głos i kilka piosenek by pasowały.
------------------------------------------------
Steczkowska może niekoniecznie, choć głos i kilka piosenek by pasowały.
------------------------------------------------
Author: tecumseh
PM E-mail
Writen at: 2013-07-30 19:33:22
Widzę, że ojcowie egzorcyści mają rację bo tu wielu Bóg naprawdę opuścił ;-) Steczkowska, Hey, Nosowska solo, Bartosiewicz, Lao Che (może jeszcze Kukulska, Brodka, Koteluk, Peszek, co? ;-)).... przecież to są kapele i "gwiazdy" które grają na każdych juwenaliach, festiwalach, dniach miasta, dniach wioski, dniach buraka, dniach ziemniaka, święcie cukru, święcie świni (jest takie można sprawdzić) itp. Oraz to stali bywalcy Opoli, Sopotów, i trendów. Nie róbmy z CP kabaretu, nie po to taki kawał tam się pcham, żeby oglądać następczynie Maryli Rodowicz.... Wolę poraz setny oglądać Clostera, Artrosis niż to.....
Nie ma się co oszukiwać nasza scena jest uboga, obecnie w miarę regularnie koncertują Closter, Artrosis i Desdemona, czasem jeszcze trasę po kraju potrafią sklecić Das Moon i The Cuts, reszta to mniejsze lub większe efemerydy, ale to nie powód, żeby zaśmiecać CP festynowym graniem, wtedy straci on kompletnie swój unikatowy charakter i stanie się kolejnymi juwenaliami z mydłem i powidłem w składzie....
Wpychanie na siłę ekstremalnego metalu też dla mnie nie przemawia Behemot czy Kat byli na CP raczej na zasadzie zbędnego (moim zdaniem kuriozum), a nie precedensu, dlatego żadnych Vaderów, jak już ma być metal to wole Hunter (panowie choć ubierają się klimatycznie), można by wrócić po Armie lub ew. Budzyńskiego solo..... z nowych Obscure Spinx, bardzo dobra kapela, można by wrócić po Riversade lub R. Przemyk....
Jest jeszcze jedna choć niebezpieczna droga ;-) wiem że My Riot zagrał kilka koncertów z Mają Konarską, gdyby to się udało to powrót Mai na bolkowski zamek byłby sporym wydarzeniem...
Pozatym trzeba sięgać po mniej znane kapele z nurtu, a nie uciekać poza nurt, popieram często wymieniane tu szczecińskie Hot Rain poza tym
This Cold lub jakiś inny zespół z Agatą Pawłowicz, ma sporo tych kapel ;-)
Lilith Poznań
Lee- leet Warszawa
Lorien
Lily of the Valley
może Julie Marcel? choć tu sam mam pewne wątpliwości....
no i tradycyjnie Artrosis, Closter i Desdemone, można powtórzyć The Cuts, Das Moon na zamku itp. tylko nie Steczkowska i Nosowska, bo wtedy nie przyjadę....
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym
Nie ma się co oszukiwać nasza scena jest uboga, obecnie w miarę regularnie koncertują Closter, Artrosis i Desdemona, czasem jeszcze trasę po kraju potrafią sklecić Das Moon i The Cuts, reszta to mniejsze lub większe efemerydy, ale to nie powód, żeby zaśmiecać CP festynowym graniem, wtedy straci on kompletnie swój unikatowy charakter i stanie się kolejnymi juwenaliami z mydłem i powidłem w składzie....
Wpychanie na siłę ekstremalnego metalu też dla mnie nie przemawia Behemot czy Kat byli na CP raczej na zasadzie zbędnego (moim zdaniem kuriozum), a nie precedensu, dlatego żadnych Vaderów, jak już ma być metal to wole Hunter (panowie choć ubierają się klimatycznie), można by wrócić po Armie lub ew. Budzyńskiego solo..... z nowych Obscure Spinx, bardzo dobra kapela, można by wrócić po Riversade lub R. Przemyk....
Jest jeszcze jedna choć niebezpieczna droga ;-) wiem że My Riot zagrał kilka koncertów z Mają Konarską, gdyby to się udało to powrót Mai na bolkowski zamek byłby sporym wydarzeniem...
Pozatym trzeba sięgać po mniej znane kapele z nurtu, a nie uciekać poza nurt, popieram często wymieniane tu szczecińskie Hot Rain poza tym
This Cold lub jakiś inny zespół z Agatą Pawłowicz, ma sporo tych kapel ;-)
Lilith Poznań
Lee- leet Warszawa
Lorien
Lily of the Valley
może Julie Marcel? choć tu sam mam pewne wątpliwości....
no i tradycyjnie Artrosis, Closter i Desdemone, można powtórzyć The Cuts, Das Moon na zamku itp. tylko nie Steczkowska i Nosowska, bo wtedy nie przyjadę....
------------------------------------------------
Kto zna się na wszystkim, nie zna się na niczym