Castle Party - BLUTENGEL



Writen at: 2011-09-02 09:33:41
A ktoś mi powie o co chodzi z tym mikrofonem?
------------------------------------------------
Super Mario

Author: Super Mario

PM
Writen at: 2011-09-02 09:53:57
Skrótowo: chcieli inny mikrofon niż dostali i zeszli ze sceny, bo foch :)
------------------------------------------------
Nihil*

Author: Nihil*

PM E-mail
Writen at: 2011-09-02 11:45:15
Popo Prinzessin Chrissi von Pohlen :D
Widziałam ich na festiwalu ze słowem 'rock' w nazwie... niezle dawali sobie radę pośród tych, którzy do grania rocka potrzebowali gitar ;)
"Kręci mnie ten zdzir" :P
------------------------------------------------
Caron

Author: Caron

PM E-mail
Writen at: 2011-09-02 12:31:40
ja króciutko - nie bardzo chcę gluta na CP. tym razem to ja (sam???) mam focha
------------------------------------------------
‎"Nie chodzi o to kto ma rację" Rôshi Kôdô Sawaki
wujekgorg

Author: wujekgorg

PM E-mail
Writen at: 2014-05-19 14:38:38
Chcialbym coś napisac w nawiazaniu do wypowiedzu Krzysztofa Rakowskiego z tematu na tym forum: http://www.castleparty.info/forum/viewtopic.php?t=1225&postdays=0&postorder=asc&start=15&sid=86a98f96cd212d930c1017ada370ea90
dotyczacym Blutengel na CP 2004.
Krzysztof napisal:

Quote - "a co do Blutengel to bylo to przegiecie, przyjechali, bawili sie, duzo zjedli i wypil dostali za to 4500eu i bez pozegnania pojechali do domu"


Otóz w owym czasie (Castleparty w 2004 r.) mialem mozliwosc wejscia na backstage. Na konto Blutengel zamawialem wtedy jedzenie i picie. Mysle, ze mocno przyczynilem sie do opinii wyrazonej przez Krzysztofa.
Dlugo jej nie prostowalem, ale robie to teraz - wiem, ze pózno. Moze jednak Blutengel, az tyle nie pobalowal? Nastepnego dnia tez zamawialem - na Project Pitchfork.
Przepraszam, zle robilem.
Jesli chodzi o pieniadze to moge jakos je zwrócic.
------------------------------------------------
grunchcrash

Author: grunchcrash

PM E-mail